PIERWSZE KOTY ZA PŁOTY!

0

No i stało się!

Wiele miesięcy nosiłam się z pomysłem założenia własnego bloga. Hmm.. bloga? Ok, nazwijmy to miejsce blogiem, bo przecież jest to modne i chwytliwe.

Dla mnie jest to po prostu miejsce do podzielenia się z Wami moją pasją, poniekąd wiedzą i kilkoma spostrzeżeniami. A nuż może się komuś przyda, a ja będę dumna że zmieniam świat na lepsze!
No dobra.. trochę się zagalopowałam. Może świata nie zmienię, ale waszą najbliższą przestrzeń mogę.

Przez ostatnie lata swojej pracy jako architekt wnętrz w warszawskich biurach, naoglądałam się wiele i oczywiście popełniłam po drodze mnóstwo błędów. Może tym razem Polak nauczy się czegoś na cudzych?
Znajdziecie tu porady i wskazówki na temat projektowania wnętrz – by ludziom podczas remontu żyło się lepiej, a co!

Być może nigdy nikt z Was nie będzie moim klientem, ale moje pięć groszy pośrednio znajdzie się w Waszym mieszkaniu i mnie to cieszy. Pokaże Wam też ciekawe rozwiązania na tę głęboką i mniej głęboką kieszeń.

Chcę tylko podkreślić, że jeżeli ktoś oczekuje wpisu pod tytułem: „Pomysły na pustą ścianę” itp. to niestety tu ich nie znajdzie.

Do usłyszenia niebawem!

Paulina

Dodaj komentarz