wykończenie: biel z drewnem

UKŁAD FUNKCJONALNY WNĘTRZ

2

        Z projektowaniem wnętrz jest jak z ubiorem – można ubrać wszystkie osoby w ten sam zestaw ubrań, a i tak każda będzie wyglądała inaczej. Aby zrozumieć istotę projektowania trzeba wiedzieć, że układ funkcjonalny, ergonomia = sylwetka, kształty, natomiast styl, kolory i dekoracja = ubrania. Każdy z nas może ubrać się w najlepsze ciuchy świata, ale jeśli będą źle leżały, nie pomoże najdroższa metka. 

 

       

        Praktycznie każdą cechę ubioru można przypisać wnętrzom.

Wiele osób pyta: czy możliwe jest tanio wykończyć mieszkanie? Jest to dokładnie tak samo możliwe jak ubranie się w tanich sklepach. Trzeba umieć. I niestety nie każdy umie.

Czy zdarzyło Wam się widzieć na ulicy kobietę ubraną od stóp do głów w ekskluzywne marki ciuchów, wszystko otagowane, błyszczące, jednym słowem – przerost formy nad treścią? Dokładnie tak samo jest z wnętrzami. Kupienie najdroższych mebli na świecie, najbardziej ekskluzywnych lamp i styl rodem z pałacu będzie prezentował się tak samo jak wspomniana wyżej kobieta:)

        Zacznijmy od początku.

Aby jakiekolwiek ubrania wyglądały dobrze, należy najpierw zadbać o ciało, o jego kształty. I tu pojawia się magiczne słowo FUNKCJONALNOŚĆ. Co to właściwie jest? To właśnie cecha, która określa ergonomię i wygodę, czyli takie nasze kształty – wszystko musi być na swoim miejscu.

Zanim zajmiemy się dobieraniem zasłon i poduszek, pierwszą rzeczą jaką musimy zrobić jest rozrysowanie wnętrza jako rzut, czyli solidne pomiary i do dzieła. Zakładam, że ściany działowe stawiamy od nowa. Zawsze do tego zachęcam tworząc projekty wnętrz w Warszawie i wielokrotnie udowadniałam, że warto. Możemy wtedy zrobić „mieszkanie na wymiar”. W najlepszym położeniu jesteśmy, kiedy budynek jeszcze nie powstał – wtedy możemy dokonać tzw. „zmian lokatorskich”.

        Układ funkcjonalny

To pierwszy termin z jakim spotkacie się współpracując z architektem wnętrz. Nawet jeśli podjęliście próbę wykonania projektu samodzielnie to również od tego powinniście zacząć.

Wiele biur oferuje układ funkcjonalny jako oddzielny projekt, zazwyczaj ten najbardziej podstawowy. I słusznie – bo nawet jeśli mamy smykałkę i genialnie dobieramy kolory, faktury i dekoracje – niekoniecznie potrafimy stworzyć bazę pod to wszystko. Tak jak już wcześniej pisałam, na konkretny układ z funkcjami możemy narzucić dowolny styl, dowolne kolory i stworzyć dowolny niepowtarzalny klimat.

 

        Jak to zrobić?

Współpracując z biurem wnętrzarskim na jednym z pierwszych spotkań, oczywiście po wymierzeniu całego lokum, bądź otrzymaniu rzutów od dewelopera, powinniście dostać dużą ilość tak zwanych „koncepcji”. Koncepcje to nic innego jak mini układy funkcjonalne. Powinno być to wnętrze rozwiązane zawsze na maksymalną ilość sposobów tak, by każdy z Was wybrał idealny dla siebie.

Odbywa się to zazwyczaj tak, że usuwane są wszystkie ścianki działowe z całego wnętrza, a pozostawione jedynie elementy, których nie da się przesunąć. W zależności od wymagań klienta ściany stawiane są od nowa. Najczęściej mamy już sprecyzowane niektóre meble, jakiś konkretny fotel, konkretną kanapę, koniecznie wyspa w kuchni, bądź też po prostu jak największa ilość miejsca do przechowywania. Biorąc pod uwagę wszystkie wytyczne powstaje od 5 do 10 nowych, jeszcze nierozwiniętych układów funkcjonalnych.

 

Układ funkcjonalny

 

Każdy jest inny, a wszystkie spełniają swoje funkcje, są rozwiązane prawidłowo, zgodnie z podstawowymi zasadami. Wybierając konkretny układ musimy wyobrazić sobie mieszkanie jako bryłę, najlepiej białe, czyste wnętrze. Musimy przemyśleć, czy wszystkie podstawowe czynności nie będą sprawiały nam problemów. Na przykład, pranie noszone przez pół mieszkania, zbyt mała ilość szaf, brak biurka do pracy, jeśli jest potrzebne i tak dalej…

Po przeanalizowaniu najczęściej decydujemy się na mix dwóch lub trzech układów, w związku z czym powstaje zupełnie nowy, dostosowany do konkretnej osoby rzut.

         UWAGA! NIGDY NIE RYSUJEMY SAMYCH ŚCIAN – BEZ MEBLI.

Taki zabieg nie ma najmniejszego sensu. Układ ścian powstaje ZAWSZE razem z podstawowym umeblowaniem. Bo jeśli np. nie chcemy mieć szaf w sypialni to automatycznie pomieszczenie nie musi być takie duże.

 

 

Moment wyboru na tym etapie jest kluczowy. Za nim pociągną się wszystkie pozostałe decyzje, więc należy przemyśleć wszystko z rozwagą i bez pośpiechu. Zazwyczaj w tym momencie poruszane są kwestie, z którymi będziemy żyć przez kilkanaście lat, a często przez całe życie. Warto poświęcić temu więcej czasu.

Zachęcam Was do KONTAKTU oraz przesyłania na moją skrzynkę paulina@simp-lika.pl układów funkcjonalnych, które stworzyliście, bądź które dostaliście od projektanta. Postaram się pomóc i odpowiedzieć na nurtujące Was pytania.

Powodzenia:)

 

2 Responses

  1. […] Pamiętacie, jak pisałam o funkcjonalności? [link] […]

  2. […] Tak, architekt wnętrz to specjalista z tytułem magistra lub/i inżyniera, który zajmuje się projektowaniem wnętrz z uwzględnieniem funkcji. Dlaczego to właśnie funkcja odgrywa najważniejszą rolę pisałam TUTAJ. […]

Dodaj komentarz